
Pitbull
Sierść
U zdrowego psa sierść jest gładka, przylegająca i błyszcząca. Można to osiągnąć przez prawidłowe żywienie i częste przebywanie na powietrzu. Psy krótkowłose powinny być regularnie szczotkowane, najlepiej przy użyciu zgrzebła, szczotki z włosia lub gumowej rękawicy. Szczególnie ważna jest pielęgnacja okrywy włosowej w okresie jesiennego i wiosennego linienia. Na poprawę jakości włosa ma wpływ suplementacja NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe) bądź w postaci gotowych preparatów, bądź dodatku do karmy oleju, np. słonecznikowego.
Kąpanie
Obecnie do lamusa odłożono teorie o szkodliwości kąpania psów i zabieg ten wszedł do kanonu podstawowych czynności pielęgnacyjnych. Ma on na celu oczyszczenie skóry ze złuszczonego naskórka, a włosa - z zabrudzeń. Psy wystawowe kąpie się znacznie częściej niż psiaki „do kochania". Aczkolwiek psy przebywające stale na dworze kąpie się rzadziej niż kanapowce. Ponieważ włos jest impregnowany wydzieliną gruczołów skórnych, co czyni go odpornym na warunki atmosferyczne, zbyt częste kąpiele (zwłaszcza w nieodpowiednich środkach pielęgnacyjnych) usuwają substancję ochronną powodując przesuszenie włosa, który staje się łamliwy i ma większą skłonność do zabrudzeń. Należy pamiętać, aby do kąpieli używać wyłącznie szamponów i środków przeznaczonych dla psów (w tym wypadku dla psów gładkowłosych). Jeśli kąpiel jest niemożliwa do przeprowadzenia, a sierść wymaga oczyszczenia, można wykorzystać dostępne preparaty pielęgnacyjne, tzw. suche szampony, do wyczesywania.
Pierwszej kąpieli możemy poddać szczenię w wieku 4-6 miesięcy (najlepiej pod kierunkiem doświadczonej osoby), natomiast młodsze kąpiemy jedynie w uzasadnionych przypadkach (problemy skórne, pasożyty). Pies przyzwyczajany w młodości do kąpania nie będzie sprawiał problemów kiedy dorośnie. Woda do kąpieli powinna być letnia (najlepiej korzystać z prysznica niż kąpać w wodzie stojącej). Żeby pies się nie ślizgał warto skorzystać z mat an- typoślizgowych lub choćby położyć na dnie wanny/ brodzika ręcznik. Po nałożeniu niewielkiej ilości rozcieńczonego szamponu wmasowujemy go delikatnie w sierść (omijając okolicę oczu). Przy spłukiwaniu należy uważać, aby woda nie dostała się do oczu i uszu (które zawsze po kąpieli sprawdzamy i osuszamy). Po kąpieli możemy zastosować odżywkę dla psów krótkowłosych, która poprawia jakość sierści. Po umyciu psa wycieramy ręcznikiem. Szczenięta dobrze jest podsuszyć suszarką. Chrońmy rozgrzanego suszeniem psa przed przeciągami i wychłodzeniem (spacer do po 2-3 godz.; najlepszym rozwiązaniem jest kąpiel po wieczornym spacerze), gdyż grozi to przeziębieniem.
Oczy
Pielęgnacja oczu pit bulla jest zbyt skomplikowana. Generalnie, należy przemywać powieki wacikiem nasączonym specjalnym płynem do pielęgnacji oczu (dostępne w sklepach zoologicznych), szczególnie po intensywnych spacerach, kopaniu nor, czy też buszowaniu w chaszczach. Spojówki psich oczu łatwo ulegają stanom zapalnym, jeśli są drażnione przez kurz, dym, przeciąg, czy ciała obce. U młodych psów zapalenie spojówek często bywa pierwszym objawem rozpoczynającej się choroby, np. nosówki. Jeśli oko wykazuje zmiany (tj. zaczerwienienie, wydzielina ropna itd.), czy też podejrzewamy uraz mechaniczny (np. po awanturze z innym psem) powinniśmy natychmiast udać się po poradę do lekarza weterynarii.
Niektórzy hodowcy zalecają kąpiele zwierząt 2-miesięcznycb przy użyciu dobrych szamponów przeznaczonych dla szczeniąt.
Zęby
Szczenięta rodzą się bez zębów, zaczynają się one wyżynać w wieku ok. 4-5 tyg. (mleczne), w kolejności: kły, siekacze, przedtrzonowce. Wszystkie trzonowce (oraz P1) wyrastają od razu jako stałe.
Już szczenię przyzwyczajajmy do manipulacji przy pysku, oczywiście nagradzając dobre zachowanie smakołykiem. Nauczmy się prawidłowych chwytów ułatwiających oglądanie wszystkich zębów (od hodowcy lub lekarza weterynarii). Ucząc pokazywania zgryzu (wystawy) warto używać określonej komendy, po uprzednim ustawieniu psa w pozycji „siad".
Właściwa pielęgnacja zębów jest istotna zwłaszcza dla psów hodowlanych. Pamiętajmy, iż tylko zgryz nożycowy jest wzorcowy, a ubytki eliminują psa z hodowli. Zabezpieczajmy więc szczęki przed urazami, chorobami przyzębia (mogą być uciążliwe, a w konsekwencji prowadzą do wypadania zębów w zaawansowanym stadium). Kamień nazębny powoduje nieprzyjemną woń z pyska. Delikatny osad na zębach można ścierać gazikiem, u niektórych psów dobrze sprawdzają się specjalne, firmowe gryzaki czyszczące, czy też suchary - ale nie dają one 100% efektów. Obecnie możemy również skorzystać ze specjalistycznych szczotek i past do zębów przeznaczonych dla psów. Kamień zalegający w postaci twardych płytek (szczególnie na trzonowcach) niestety można usunąć jedynie mechanicznie, metodą ultradźwięków w gabinecie weterynaryjnym, co wymaga uprzedniego spremedykowania psa. Toteż zabiegi takie nie powinny być przeprowadzane zbyt często (wrażliwość na środki znieczulające), a u starszych psów, z problemami sercowymi, istnieją wręcz przeciwwskazania do ich wykonywania. Dlatego też istotna jest profilaktyka.
Uszy
Kontrola stanu uszu naszego pupila również powinna być zabiegiem regularnym, do którego psa przyzwyczajamy już w okresie szczenięcym. Sposób czyszczenia uszu z kurzu i wydzieliny powinien pokazać nam hodowca lub lekarz weterynarii, a specjalne środki czyszczące dostaniemy w każdym sklepie zoologicznym (przy poważnych stanach zapalnych odpowiednie specyfiki zaordynuje nam weterynarz). Kilka kropli środka czyszczącego wpuszczamy do ucha i przytrzymując masujemy jego nasadę. Część specyfiku pies następnie wytrzepie, a nadmiar wycieramy wacikiem, szczególnie dokładnie w zakolach ucha. Nie należy zbyt głęboko sięgać wacikiem - zewnętrzny kanał słuchowy psa ma kształt litery L i tylko lekarz weterynarii może, pod kontrolą otoskopu, przeprowadzać poważniejsze zabiegi.
Taka konieczność istnieje przy przewlekłych stanach zapalnych ucha. Wówczas duże ilości wydzieliny mogą czopować przewód, dochodzi do infekcji grzybiczych i bakteryjnych, pojawia się nieprzyjemna woń. Ucho staje się zaczerwienione i gorące, pies pochyla głowę na „chorą" stronę i trzepie uszami, ociera głową o sprzęty, grzebie łapą w uchu. Nie należy lekceważyć nawrotowych zapaleń ucha, gdyż mogą one prowadzić do przerostu kanału słuchowego, a w konsekwencji do głuchoty.
Łapy
Przede wszystkim należy kontrolować długość pazurów oraz stan opuszek i przestrzeni między- palcowych. Psy powinny same sobie radzić ze ścieraniem pazurów na podłożu. Może się jednak zdarzyć, u psów starszych czy też spacerujących tylko po miękkich nawierzchniach, że trzeba skorygować długość pazurów (często również po nadłamaniach i tzw. pazury wilcze). Najlepiej kładziemy psa, a sami chwytając daną łapę obcinamy pazury (nie zapominając o „kciukach", które umiejscowione są u psów nieco wyżej niż pozostałe palce i ich pazury mają tendencję do zawijania się). Tniemy przy pomocy specjalnego obcinacza lub tzw. gilotynki – Obcinacz do pazurów do nabycia w sklepach zoologicznych - tak, aby pazur nie wystawał poza linię opuszek a jednocześnie, żeby nie naruszyć miazgi (co powoduje niewielkie krwawienie). Pierwszy zabieg warto wykonać pod okiem doświadczonego hodowcy lub lekarza weterynarii, aby mógł kontrolować prawidłowość cięcia. Szczególnie trudno jest ocenić odpowiednią długość pazura przy jego czarnej pigmentacji. U psów starszych, bądź o zbyt długo nie przycinanych pazurach, może dojść do tzw. przerostu miazgi - wówczas trzeba pozostawiać pazury dłuższe. Jeśli doszło do krwawienia przede wszystkim należy pazur tamponować i zdezynfekować.
Jeśli nasz pies nadmiernie interesuje się swoją łapą, podgryza ją czy też nieustannie wylizuje, koniecznie dokładnie ją obejrzyjmy. Drobne ranki przepłukujmy, a następnie dezynfekujmy roztworem jodyny, czy też nadmanganianu potasu. Zimą można chronić opuszki łap przed mrozem i zasoleniem poprzez posmarowanie grubą warstwą wazeliny.